Zygmunt Zagrodzki aptekarz z Sobieszowa

Stanisław Firszt

W Jeleniej Górze i w innych miejscowościach Kotliny Jeleniogórskiej mieszkało i mieszka wielu ludzi, których życiowe historie były i są wręcz niesamowite, ale nasza wiedza o nich jest bardzo słaba, a wręcz żadna. Do takich osób należy Zygmunt Zagrodzki, syn Józefa i Wandy, urodzony 13 stycznia 1891 roku w Kielcach. Na jego pomniku, na Cmentarzu Parafialnym w Cieplicach czytamy: "Zygmunt Zagrodzki (...) mgr farmacji jego cesarskiej mości szacha Iranu".

Niestety bardzo niewiele wiadomo o jego młodzieńczych latach. Prawdopodobnie w Kielcach uczęszczał do rosyjskiej szkoły powszechnej (Polski nie było wówczas na mapach Europy). Nie wiadomo gdzie kontynuował dalszą naukę. Wiadomo, że ukończył studia farmaceutyczne na którejś z rosyjskich uczelni. Prawdopodobnie w 1912 roku przebywał w Rosji, gdzie odbywał służbę wojskową jako kierownik apteki wojskowej. W latach 1921 – 1925 przebywał w Persji, na terenie której w 1920 roku powstała Radziecka Republika Iranu. Iran był wówczas pod wielkim wpływem Sowieckiej Rosji (północ) i Wielkiej Brytanii (południe). Państwo rządzone było przez dynastię Kadżarów, było zacofane i biedne. To właśnie wtedy Zagrodzki przebywał w tym kraju, w którym wcześniej działała perska Brygada Kozacka, składająca się z żołnierzy rosyjskich i częściowo perskich.

W 1925 roku, kiedy Zagrodzki wyjechał z Persji doszło tam do przewrotu politycznego. Reza Pahlawi obalił dynastię Kadżarów i w 1926 roku koronował się na szacha. On to zaczął modernizować kraj i wprowadzać go do kultury europejskiej. Najważniejszymi zadaniami, które przed sobą postawił, była poprawa higieny i szkolnictwa. Szach odnosił także duże sukcesy na polu modernizacji medycyny. W 1935 roku ogłosił zmianę nazwy kraju z Persji na Iran. Zmusił mężczyzn do noszenia europejskich strojów, a kobiety do zrzucenia zasłon z twarzy. Iran miał być krajem politycznie neutralnym. Stało się to niebezpieczne od wybuchu wojny w 1939 roku, bowiem Brytyjczycy obawiali się, że Reza Szach Pahlawi będzie sprzedawał ropę Niemcom i Włochom. W 1941 roku Brytyjczycy interweniowali i zajęli Iran. 16 września 1941 roku szach abdykował. Po ataku III Rzeszy na Sowiecką Rosję, stała się ona sprzymierzeńcem Wielkiej Brytanii w Iranie, który znalazł się od tego czasu pod wspólną okupacją Sowietów (północ) i Brytyjczyków (południe). Pozostawał w niej do 1946 roku.

Wróćmy do Zygmunta Zagrodzkiego, który jak już wspomniano, w 1925 roku powrócił do odradzającej się Polski. Niestety nie wiadomo, gdzie z żoną Łucją mieszkali. Z wyrywkowych danych, jakie posiadamy o Zagrodzkim można przypuszczać, że służył w wojsku, a być może był wojskowym farmaceutą. Po wybuchu wojny, w 1939 roku, w wyniku agresji sowieckiej znalazł się na terenie Związku Radzieckiego, bowiem jak wskazują pamiątki po nim, musiał trafić do tworzącej się armii polskiej na terenie Kazachstanu. Wraz z Armią Andersa, w II poł. 1942 roku trafił do Iranu, którym od 1941 roku władał syn poprzedniego szacha, Mohammad Reza Pahlawi (rządził do 1979 roku; zmarł w 1980 r.).

Wraz z polskimi żołnierzami, w liczbie około 78 500 do Iranu trafiło 37 000 cywilów, w tym 18 000 dzieci. W czerwcu 1943 roku, na terenie Iraku tworzył się 2 Korpus Polski, który poprzez Palestynę i Jerozolimę, w grudniu 1943 roku został przetransportowany na teren Włoch. Zygmunt Zagrodzki przebywał w tych czasach w Ziemi Świętej, na co wskazują książki zakupione przez niego w Jerozolimie i Betlejem, m.in. : "Wesele" Wyspiańskiego i wojskowy modlitewnik.

Dalszy los polskiego farmaceuty nie jest do końca znany. Albo pozostał na Bliskim Wschodzie i trafił do Iranu, albo z Armią Andersa ruszył do Włoch i tam zastał go koniec wojny. Po powrocie do kraju trafił na Ziemie Zachodnie. Zamieszkał wraz z żoną w Sobieszowie i zajął poniemiecką aptekę przy ul. Sądowej 5. Prowadzili ją do lat 70.XX wieku. Zygmunt Zagrodzki, mieszkaniec Sobieszowa, zmarł w Cieplicach (być może w szpitalu), 24 października 1973 roku i został pochowany na tutejszym Cmentarzu Parafialnym. Jak już wspomniano, na jego nagrobku umieszczono napis "mgr farmacji jego cesarskiej mości szacha Iranu". W związku z tym zachodzi pytanie, kiedy sobieszowski aptekarz pełnił tę funkcję. Czy w latach 1921 – 1925, służąc dynastii Kadżarów, a może w czasie pobytu w Iranie z Armią Andersa, w latach 1942 – 1943, będąc na usługach Rezy Pahlawiego, lub później do 1945 służąc temu samemu szachowi?

Tak czy inaczej, Zygmunt Zagrodzki był chyba jedynym w dziejach polskim aptekarzem z tytułem "farmaceuty jego cesarskiej mości szacha Iranu".

Szach abdykował i emigrował z kraju w 1979 roku, a Iran jest dzisiaj jednym z najbardziej radykalnych państw muzułmańskich na świecie. W związku z tym takiego tytułu jaki miał Zagrodzki już nikt nigdy nie dostąpi. Był to epizod nie tylko w życiorysie Zagrodzkiego, ale także w dziejach Iranu.

Czytaj również

Najnowsze artykuły

Wykonanie serwisu: ABENGO